gru 19 2011

Bez tytułu


Komentarze: 0

Byłam w kinie, film trochę niepokojący, powiedziałabym dziwny. Ale towarzystwo miłe. A skurczyło się mocno ostatnio... z wiadomych względów, nie ma się co pchać tam gdzie jest ktoś kto nie chce nas widzieć. Teraz jeszcze szklaneczka whisky no nie cała pół, papieros i spać. Dzień minął, dotrwałam do wieczora została jeszcze tylko reszta życia :)

Żyjcie wiecznie

szanta : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz