...
Komentarze: 0
Mało czasu, nie w sumie to nie, czasu jest dużo tylko ... W zasadzie nie wiem co będę pisać tyle myśli się kłębi w głowie, ale coś będę. Pewnie nic mądrego jak siebie znam.
No więc może ktoś to przeczyta więc chyba zacznę od paru słów o sobie. Witam, jestem wzrostu słusznego czyli niewiele powyżej 160 cm. Kocham Bałtyk i białe żagle, piwosz ze mnie ogromny, lubię whisky ….ciepłą bez coli. Palę. Tak lubię palić wiem to niezdrowe, co teraz jest zdrowe wszystko nas zabija przynajmniej będę wiedzieć na co umieram. Lubię wiatr we włosach, smak słonej wody i nocne wachty pod gwiazdami.
To teraz może powód dla którego się tu znalazłam… Nie będę oryginalna, złamane serce, pustka, samotność. Wystawił mnie za próg swojego życia, bez słowa. Czy miał powód twierdzi, że tak. Czy ja się z tym zgadzam, nie. Ale jakie to ma znaczenie skoro mi nie wierzy. Wie lepiej. Takie jest życie raz na wozie raz… Zabawne udało mi się tego dowiedzieć gdy po długim czasie się z nim zobaczyłam. I co się dowiedziałam, że nie chce ze mną rozmawiać, nie chce mnie znać. Jak to się mówi...Bez odbioru... Boli, tak cholernie boli. Był dla mnie wszystkim a teraz zostałam z niczym. Pewnie nawet nie warto o tym pisać. Cholerne życie toczy się dalej. No proszę ale się uzewnętrzniam jak nastolatka, ale mam to gdzieś, może własna psychoterapia pozwoli coś zrozumieć z tego świata. Czasem z boku lepiej widać. Robota czeka. Może następnym razem napisze coś mądrzejszego, choć to wątpliwe.
Dodaj komentarz