Archiwum styczeń 2012, strona 2


sty 03 2012 .
Komentarze: 0

Było dużo śniegu trochę słońca i wspomnienia. Pierwszy raz jeździłam na desce zawsze były narty, ale ciekawość wygrała. Na stare lata mi się zachciało... w związku z tym mam sporo siniaków i poobijane cztery litery ale było przyjemnie i śnieżnie. Zaspy po pas. Mogę powiedzieć, że zima zaliczona. Towarzystwo też dopisało, miła atmosfera wspomagana była litrami piwa i miejscowego wynalazku o smaku gruszki. Dobre. Jakoś tylko czegoś mi brakowało. Niby jest w miarę dobrze a przynamniej lepiej a jednak nic mnie tak już nie cieszy. Rozmawiam z ludźmi, śmieje się, żartuje bo już nie chce słyszeć pytań.... pytań na które zawsze jest ta sama odpowiedź. "wszystko dobrze tylko zmęczona jestem..." próbuje oszukać samą siebie, może mi się w końcu uda.

Przyjrzałam się sobie dzisiaj w lustrze, to niby dalej ja ale oczy straciły swój dawny blask, cera pobladła. Czy będę umiała kiedyś zasnąć i obudzić się nie myśląc o nim….

szanta : :